VII, Verschiedenes 12, Schnitzlers Tod, Seite 560

1 2 1 2
box 43/24 box 43/24
Schnitzler's Death Schnitzler's Death
Nr. 2202 Nr. 2202
R— KAOE PORANNI — 1131 R— KAOE PORANNI — 1131
1931 1931
KSCHNIT KSCHNIT
jeré radcy Lobtira jeré radcy Lobtira
śmiercią Schnitzlera ukazała się w Niemczech jego dział pisarz, którego pióro z bły- ale zaspałeś. Zresztą nie wpadłoby śmiercią Schnitzlera ukazała się w Niemczech jego dział pisarz, którego pióro z bły- ale zaspałeś. Zresztą nie wpadłoby
skauczną szybkością sunęło po pa mi to na myśl, g1,byu, cię nte zu- skauczną szybkością sunęło po pa mi to na myśl, g1,byu, cię nte zu-
t. „Ucieczkaw ciemności" („Flucht in die Fin- t. „Ucieczkaw ciemności" („Flucht in die Fin-
itzler, który, jako lekarz i poeta, często powra- Pierze. Drugą ręką pisarze wrzuca- baczył w twoim pokoju. itzler, który, jako lekarz i poeta, często powra- Pierze. Drugą ręką pisarze wrzuca- baczył w twoim pokoju.
li zapisane arkusze do walizek, któ li zapisane arkusze do walizek, któ
Gdzie jest Paula? — zapytal Gdzie jest Paula? — zapytal
o zagadnienia émierci, opisuje również w tej po o zagadnienia émierci, opisuje również w tej po
re się wcjąż automatycznie otwie re się wcjąż automatycznie otwie
Robert ochrypłym glosem. Robert ochrypłym glosem.
człowieka, wysokiego urzędnika wiedenskiego człowieka, wysokiego urzędnika wiedenskiego
rały i zamykały, niby pyski aliga rały i zamykały, niby pyski aliga
- Paula przyjedzie jutro. Chwi- - Paula przyjedzie jutro. Chwi-
ce przed nadciągającym obłędem wylądował w ce przed nadciągającym obłędem wylądował w
Nie zdaje on sobie sprawy, czy zamordował pięk- torów. A przytem pukanie trwało Nie zdaje on sobie sprawy, czy zamordował pięk- torów. A przytem pukanie trwało
bez przerwy i wydawało się nawet lowo musiez się zadowolić ukłona- bez przerwy i wydawało się nawet lowo musiez się zadowolić ukłona-
mi od niej. — Bez przerwy na jego mi od niej. — Bez przerwy na jego
ra kochał potajemnie i krzepką Paulę, z którą sie ra kochał potajemnie i krzepką Paulę, z którą sie
przytem wie, że obydwie żyją... Jego brat Otto, zyskiwać na sile. Mimowoli sieg przytem wie, że obydwie żyją... Jego brat Otto, zyskiwać na sile. Mimowoli sieg
nał Robert po rewolwer, który, ustach widnjał zastygły uśmiech. nał Robert po rewolwer, który, ustach widnjał zastygły uśmiech.
rzem, przyrzekł mu kiedys, że go zabije, jeśliby rzem, przyrzekł mu kiedys, że go zabije, jeśliby
jak zwykle w podróży, położył na jak zwykle w podróży, położył na
—Czego chcesz tutaj? Po co —Czego chcesz tutaj? Po co
słu zaczął budzić poważne wątpliwości. W ostat- słu zaczął budzić poważne wątpliwości. W ostat-
nocnym stoliku, podniósł się szyb- nocnym stoliku, podniósł się szyb-
przyjechałeś? — Usiadł na lóżku, przyjechałeś? — Usiadł na lóżku,
powieści czeka radca Robert w ubogim zajeżdzi powieści czeka radca Robert w ubogim zajeżdzi
ko, ukrył rewolwer w kieszeni ma- ko, ukrył rewolwer w kieszeni ma-
czując żar i grożbe we własnych czując żar i grożbe we własnych
(Redakcja) (Redakcja)
Paule, którą wezwał telegraficznie. Paule, którą wezwał telegraficznie.
rynarki, wiedział, że się obudził, i rynarki, wiedział, że się obudził, i
oczach. oczach.
Po co przyjechalem? Otóz.. Po co przyjechalem? Otóz..
na wezelki czas gdy Höhnburg dąl w miechy, pomyślał: Depesza?, poczem zapy na wezelki czas gdy Höhnburg dąl w miechy, pomyślał: Depesza?, poczem zapy
głosie Ottona zadźwięczał głosie Ottona zadźwięczał
tal: tal:
wysuwając ciągle i cofając głow. wysuwając ciągle i cofając głow.
ezcze raz, czy ezcze raz, czy
szloch — otóż przybywam, ponie- szloch — otóż przybywam, ponie-
Kto tam? Kto tam?
za balustradę chóru, jak kukła. za balustradę chóru, jak kukła.
lego depeeza lego depeeza
waż tak mi się podoba! Cóż ci na waż tak mi się podoba! Cóż ci na
Ale Leimbach ośwjadczył, że ten Ale Leimbach ośwjadczył, że ten
mu, te w te mu, te w te
To ja, Roberéie — odpowie To ja, Roberéie — odpowie
myśl przychodzi, Robercie? Co so myśl przychodzi, Robercie? Co so
jema służby te- człowiek tam na górze nie gra fug jema służby te- człowiek tam na górze nie gra fug
dzial glos. dzial glos.
bie znowu ubrdaleś? bie znowu ubrdaleś?
Bacha, lecz że komponuje życio- Bacha, lecz że komponuje życio-
godzina godzina
rysy, jak to zresztą czynią wszy rysy, jak to zresztą czynią wszy
Krew w nim zastygła. Był to Krew w nim zastygła. Był to
Dracjego tu jestes? Czego Dracjego tu jestes? Czego
Wtedy po- Wtedy po-
scy wybitni pianiści. W następne) scy wybitni pianiści. W następne)
glos jego brata Ottona. A więc glos jego brata Ottona. A więc
chcesz odemnie? Wyjm, słyszysz, chcesz odemnie? Wyjm, słyszysz,
wego piermeae wego piermeae
chwili Robert już znajdował sie chwili Robert już znajdował sie
wyjm ręce z kieszeni! wyjm ręce z kieszeni!
między szynami kolejowemi, na już pojechał za nim, już byl tutaj między szynami kolejowemi, na już pojechał za nim, już byl tutaj
aby wykonać swe straszne dzieło aby wykonać swe straszne dzieło
to pokoju, gdzi- to pokoju, gdzi-
Otton spojrzal mu prostow Otton spojrzal mu prostow
Cale szczęście, że drzwi były za Cale szczęście, że drzwi były za
sie na łóżko. tle wolnej okolicy, z czerwonym sie na łóżko. tle wolnej okolicy, z czerwonym
twarz. W pierwszej chwili wyda- twarz. W pierwszej chwili wyda-
sztandarem w ręku. Nieprzerwanie sztandarem w ręku. Nieprzerwanie
mknięte. mknięte.
dzine, bowien dzine, bowien
wał się nie rozumieć, o co chodzi. wał się nie rozumieć, o co chodzi.
powiewał tym sztandarem i wresz powiewał tym sztandarem i wresz
a potem pójé a potem pójé
- Czy moina wejśé? — zapyta - Czy moina wejśé? — zapyta
Następnie jednak z przesadną Następnie jednak z przesadną
gasił światła 1 cie wbił go w kurhan, pod któryn gasił światła 1 cie wbił go w kurhan, pod któryn
Otton. Ale zanim Robert zdąży Otton. Ale zanim Robert zdąży
gwałtownością wyrwał obie ręce z gwałtownością wyrwał obie ręce z
pochowana była Alberta. Następ pochowana była Alberta. Następ
naprzeciwke naprzeciwke
kieszeni futra, potrząsnął głową kieszeni futra, potrząsnął głową
nie ruszył wąską ścieżyną górską odpowiedzieć, drzwi się otworzyły nie ruszył wąską ścieżyną górską odpowiedzieć, drzwi się otworzyły
ciemna noc. Wi ciemna noc. Wi
bowiem Robert zapomnial je za- bowiem Robert zapomnial je za-
i skrzywił się, jakgdyby chcłał ste i skrzywił się, jakgdyby chcłał ste
przez cudną, nibieską noc zimowa przez cudną, nibieską noc zimowa
o1 samotn. o1 samotn.
roześmiać, poczem zagryzł wargi i roześmiać, poczem zagryzł wargi i
Wreszcie słedział, odświeżony, mknać. Wreszcie słedział, odświeżony, mknać.
nad którym mi- nad którym mi-
ponedal. ponedal.
ciesząc się z oczekującej go pracy ciesząc się z oczekującej go pracy
Czego chcesz? — zapytal nie Czego chcesz? — zapytal nie
wieży kościelne wieży kościelne
w biurze, gdy nagle gwałtownie w biurze, gdy nagle gwałtownie
Widocznie śnisz, Robercie. Widocznie śnisz, Robercie.
szczęśliwiec z rozszerzonemi źreni- szczęśliwiec z rozszerzonemi źreni-
erwszej, a glo erwszej, a glo
zapukano do drzwi. Wiedział odra- zapukano do drzwi. Wiedział odra-
Przyjdź do siebie! To ja, Robercie, Przyjdź do siebie! To ja, Robercie,
cami, a przytem z prawdziwą udre cami, a przytem z prawdziwą udre
e długo, jakgd; e długo, jakgd;
ie chciala; glos zu, że to może być tylko mąż Al ie chciala; glos zu, że to może być tylko mąż Al
twój brat, twój przyjaciel. Co c twój brat, twój przyjaciel. Co c
ką zdawał sobie sprawę, te obie ką zdawał sobie sprawę, te obie
z glośniejszy, a berty, który przychodzł, aby zażą z glośniejszy, a berty, który przychodzł, aby zażą
się plącze w głowie? Twój brat, się plącze w głowie? Twój brat,
powieki były jeduzkowo rozwarte powieki były jeduzkowo rozwarte
dać od niego zdania rachunku z te- dać od niego zdania rachunku z te-
Robercie. Wierzaj mi, zaufaj, prze Robercie. Wierzaj mi, zaufaj, prze
k organy. k organy.
Otton stat naprzeciwko niego Otton stat naprzeciwko niego
go, co uczynił. Ale był zdecydowa- go, co uczynił. Ale był zdecydowa-
cież to niemożliwe, abyś myślał.. cież to niemożliwe, abyś myślał..
pelnie opustosz pelnie opustosz
w drz viach, w futrze i grubym sz. w drz viach, w futrze i grubym sz.
czył Robert z ny nie otwierać. Natomiast opuścit czył Robert z ny nie otwierać. Natomiast opuścit
Brakło mu słów. W jego oczach Brakło mu słów. W jego oczach
lu dokoła szyi. Mówił szybko: lu dokoła szyi. Mówił szybko:
pokój przez przeciwlegle drzwt pokój przez przeciwlegle drzwt
a przy orga a przy orga
- Powiedziano mi na dole, te malował się lęk, współczucie i mi- - Powiedziano mi na dole, te malował się lęk, współczucie i mi-
pobiegł przed siebie przez niezlicze pobiegł przed siebie przez niezlicze
ale w umyśle ale w umyśle
lośé bez granic. Ale brat widział lośé bez granic. Ale brat widział
vyraźny, siedział ne sale 1 pokoje; w każdym z nich vyraźny, siedział ne sale 1 pokoje; w każdym z nich
w tym wilgotnym połysku wzroku w tym wilgotnym połysku wzroku
lokalu, podty, pzy każdym stale se-cales pójéć o 2-ej a dworzec lokalu, podty, pzy każdym stale se-cales pójéć o 2-ej a dworzec
bezczelność, grożbę i śmierć. Ot- bezczelność, grożbę i śmierć. Ot-
ton z kolei, wstrząśnięty do glębi ton z kolei, wstrząśnięty do glębi
wyrazem przerażenia na obliczu wyrazem przerażenia na obliczu
brata, zbliżył się do niego, by, go brata, zbliżył się do niego, by, go
UWAG UWAG
objąć i w serdecznym uścisku za- objąć i w serdecznym uścisku za-
pewnić o swej miłości. Ale Robert, pewnić o swej miłości. Ale Robert,
od przesądu, że śmierć sama z sie na myśl łatki - jednodniówki, któ od przesądu, że śmierć sama z sie na myśl łatki - jednodniówki, któ
czując na szyi chlodne ręce brata, czując na szyi chlodne ręce brata,
rych przzznaczeniem był lot bez rych przzznaczeniem był lot bez
kciat, gdy poeta, kciat, gdy poeta,
nie wątpił już, że nadeszła chwila nie wątpił już, że nadeszła chwila
bie oznacza już coś smutnego. Jes bie oznacza już coś smutnego. Jes
troski od jednego odpływu do na- troski od jednego odpływu do na-
gył świat przepy gył świat przepy
najstraszniejszego najstraszniejszego
to raczej coś tak wybitnie natural- to raczej coś tak wybitnie natural-
anen mn na pourne. nafunee, anen mn na pourne. nafunee,
subtclego uż subtclego uż